Warsztaty trwają około 3,5 godziny w trakcie których powstaje kilka dań. Tym razem była to zupa harusame czyli rosół z imbirem i makaronem ryżowym typu vermicelli, gyoza czyli japońskie pierogi z mięsem mielonym i grzybami shitake, sudori czyli kurczak smażony w cieście z sosem słodko-kwaśnym. Do tego chaahan czyli smażony ryż z warzywami, kyuuri to tsuna no czyli sałatka z ogórka i tuńczyka.
Na deser kurumi yubeshi czyli mochi z orzechami włoskimi oraz zielona herbata ryokucha.
Trzeba przyznać, że było tego naprawdę sporo, po zjedzeniu wszystkiego człowiek poczuł sie jak zawodnik sumo :)
Jedzenie było przepyszne, atmosfera bardzo przyjemna mimo dużej ilości uczestników.
Jednym z największych atutów warsztatów jest ich prowadząca Sonoko, bardzo cierpliwa, uśmiechnięta, przesympatyczna dziewczyna, oraz samo miejsce, przestronna kuchnia z pełnym wyposażeniem.
Cena warsztatów to 60 zł, ponad 3 godziny gotowania pod fachowym okiem, do tego konsumpcja świetnych dań w naprawdę sporych ilościach.
Następne warsztaty już 9.12, gorąco polecam!
Tutaj znajdziecie dokładne informacje o warsztatach.
Polecam wszystkim, którzy cenią sobie dobre jedzenie, profesjonalne podejście do gotowania przy swobodnej i sympatycznej atmosferze!
Gyoza
Było też sake... w rozsądnych ilościach oczywiście :)
Mochi czyli japońskie ciasteczka. Tu w wersji z orzechami włoskimi
Harusame
Gyoza, sudori, chaahan i kyuuri to tsuna no
Sonoko
Lepimy gyoza. Na pierwszym planie japoński wałek
O świetnie! Co Ty zazdrościsz innym figury zgrabna dziewczyna z Ciebie! Ależ smakowitości, muszę przestać chyba tu zaglądać, bo obśliniona klawiatura za każdym razem :P
OdpowiedzUsuńDzięki Ewa! Miło coś takiego przeczytać, zwłaszcza, że mam jakiś gorszy poranek. Do zo ! :)
Usuń