Na 6 dużych pierogów:
Ciasto
1/2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki żytniej
ok 1/2 szklanki wody (lub więcej, tyle ile zabierze ciasto)
1 łyżeczka soli
Farsz
1 szklanka ryżu
3 szklanki mleka
szczypta soli
szczypta tymianku (według upodobania)
Pasta munavoi
3 duże jaja
50 g miękkiego masła
Mąkę pszenną i żytnią przesiać do dużej miski, dodać sól i wodę. Zagnieść ciasto (powinno mieć konsystencję jak na normalne pierogi).
Wykroić koła o dowolnej wielkości (moje miały średnicę 15 cm).
Ryż ugotować na mleku z odrobiną soli, powinien być puszysty. Ostudzić, ewentualnie dodać tymianek.
Jajka ugotować na twardo, ostudzić. Drobno pokroić, dodać masło, dokładnie wymieszać aż całość będzie miała konsystencję pasty.
Ugotowany ryż położyć na środek koła z ciasta, brzegi ciasta zawinąć i uformować (mniej więcej jak na zdjęciu). Piec w piekarniku nagrzanym do 230 stopni przez ok 20 minut (ciasto i ryż powinny sie przyrumienić).
Podawać na ciepło lub zimno, posmarowane pastą jajeczną.
Hyvää ruokahalua!
Ale ciekawy przepis! Pierwsze słyszę o takim daniu, prezentuje się i brzmi bardzo smacznie! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńNie wiem czy smakowicie, ale na pewno bardzo bardzo oryginalnie ta Piirakka wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! Polecam spróbować :)
OdpowiedzUsuńbędąc na wakacjach w Finlandii jadłam piirakki na ciepło z masłem(zimne nie są tak pyszne). pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak, na ciepło są zdecydowanie lepsze, choć i na zimno są całkiem niezłe:) Pozdrawiam!
UsuńJak ja kocham Karjalaan pirakka. W Fi zawsze się nimi zajadam, a teraz nawet przepis, o proszę:) A same pierożki są wege, pomijając jajo maślane.
OdpowiedzUsuńMi też strasznie smakują :) Pozdrawiam ciepło!
Usuń